Rynek ubezpieczeń jest rozwojowy

Z okazji otwarcia franczyzowego biura w Rzeszowie swoją historią dzieli się właściciel placówki, Rafał Lemko.

Własny biznes to nowy rozdział
O tym, żeby otworzyć własne biuro ubezpieczeniowe, zdecydowałem wtedy, gdy postanowiłem wrócić do Polski po 12 latach za granicą. Tam jako przedstawiciel handlowy pracowałem zwykle dla kogoś, więc pomyślałem, że dobrze byłoby wreszcie pracować dla samego siebie, na własnych warunkach, mając przestrzeń i czas dla rodziny. Z doświadczeniem w sprzedaży i pracy z klientem miałem do wyboru wiele możliwości, ale skierowałem uwagę na ubezpieczenia.

Spędziłem 12 lat w Niemczech – jest to kraj z wysoko rozwiniętym rynkiem ubezpieczeniowym, który podobno jest drugi pod względem wielkości na całym świecie. Nasi zachodni sąsiedzi ubezpieczają się powszechnie i kompleksowo, obejmując ochroną dom, samochód, firmę i zdrowie. W swoim otoczeniu wielokrotnie zaobserwowałem, jak pomocne są ubezpieczenia dla tych, którzy znajdą się w potrzebie. Wsparcie od ubezpieczyciela można otrzymywać nie tylko jednorazowo, ale też w sposób stały przez wiele lat – dzieje się tak np. w razie nieszczęśliwego wypadku albo poważnej choroby. Również Polacy to dostrzegają i coraz częściej szukają rozwiązań ubezpieczeniowych dopasowanych do stylu życia. Rosnący popyt sprawia, że rynek ubezpieczeń w Polsce prężnie się rozwija.

SPECTRUM – partnerstwo pełne wsparcia
Od początku zdawałem sobie sprawę, że warto zacząć od współpracy z multiagencją, która zapewni rozpoznawalną markę i kompleksowe zaplecze. Do SPECTRUM przekonały mnie m. in. pozytywne opinie. Istotnym czynnikiem był też fakt, że w Rzeszowie nie pojawiła się jeszcze franczyzowa placówka tej sieci, a ja chciałem wnieść nową jakość na podkarpacki rynek. Pierwsze biuro SPECTRUM w regionie to zdecydowany, pionierski krok – wierzę, że to zaciekawi i przyciągnie klientów.

Wdrożenie w struktury SPECTRUM oceniam bardzo pozytywnie. Wziąłem udział w świetnie poprowadzonych szkoleniach i uzyskałem uprawnienia do sprzedaży produktów od ponad 30 towarzystw. Przed uruchomieniem swojej placówki skorzystałem też z 3-dniowego stażu w modelowym Oddziale w Ciechanowie. To był dla mnie bardzo owocny czas, bo praktyczna wiedza jest niezastąpiona. Na stażu zgłębiłem istotne kwestie związane z obsługą ubezpieczeniową i nauczyłem się płynnie korzystać z systemu All in #1 SADUS, który działa naprawdę szybko – przy jego pomocy mogę wygenerować przegląd ofert dla konkretnego klienta już w kilkanaście sekund.

Na kompleksową pomoc SPECTRUM mogłem liczyć również w sprawach związanych z założeniem działalności, a także w kwestiach technicznych i marketingowych. Doceniam m. in. zaprojektowanie oznakowania i wyposażenia biura – efekt cieszy oko i prezentuje się bardzo profesjonalnie. Cały proces wdrożenia był dobrze zorganizowany i w każdym momencie mogłem liczyć na wsparcie. Nadal czuję, że stoją za mną ludzie, do których zawsze mogę zadzwonić w razie pytania albo potrzeby – a oni niechybnie udzielą mi dobrej rady.

Chcesz rozwinąć swoją działalność ubezpieczeniach? Przejdź na stronę poświęconą współpracy i dowiedz się więcej.


Dodaj komentarz

Oświadczam, że wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, Imię, adres e-mail w celu obsługi przesłanego komentarza do artykułu umieszczonego na stronie internetowej, opublikowania go, udzielenia odpowiedzi lub kontakt związany z obsługą zamieszczonego komentarza.

Dane osobowe będą przetwarzane w tym celu przez czas pozostawania artykułu na stronie internetowej.